Bodhicaryāvatāra, czyli Droga ku Przebudzeniu

Śantidewa – buddyjski mnich i uczeń akademii-klasztoru Nalanda w północnych Indiach, żyjący na przełomie VII i VIII w. zostawił nam potomnym urzekające pięknem i mądrością wersety poetycko-filozoficzne zwane "Drogą ku Przebudzeniu" ("Bodhicaryāvatāra").

Jak wyjaśnia we wprowadzeniu tłumaczka tekstu (z sanskrytu) Maria Złotowska:

1) Podstawowe nauczanie Buddy zawarte jest w tzw. Czterech Szlachetnych Prawdach, będących przedmiotem pierwszego nauczania wygłoszonego przez historycznego Buddę po doznaniu Przebudzenia. Pierwsza z nich mówi, że istnieje cierpienie (...) Druga, że owo cierpienie ma swoje przyczyny. Trzecia, iż może ono ustać, a czwarta, że istnieje droga prowadząca do jego ustania.
2) Wstąpienie na tę drogę i podążanie nią oznacza wyzbycie się subiektywnych przekonań, pragnień, poczucia złudnej tożsamości, wiary w to, że istnieje ktoś taki, coś takiego jak realne, niezmienne "ja". Nasze przywiązanie i ciągłe lgnięcie do tego iluzorycznego tworu jest główną przyczyną naszego cierpienia.
3) Zgodnie z legendą Śantidewa urodził się w rodzinie królewskiej (...) Gdy po śmierci ojca miał wstąpić na tron, przyśnił mu się bodhisattwa Mañjuśrī, będący uosobieniem mądrości (...) Powiedział mu, że to on sam zasiądzie na królewskim tronie. Śantidewa zrezygnował z sukcesji, opuścił królestwo i dotarł do Nalandy, gdzie oddał się duchowym praktykom. To tam napisał "Drogę ku Przebudzeniu". Cały czas utrzymywał mistyczny kontakt z Mañjuśrīm.
4) Buddyzm mahajany (wielkiego wozu/wehikułu), którego praktykowaniu oddał się Śantidewa, był owocem stopniowej ewolucji i refleksji nad naukami Siddharty, historycznego Buddy, który żył pomiędzy szóstym i czwartym wiekiem p.n.e.
5) W odróżnieniu od hinajany (buddyzmu małego wozu/wehikułu), ostatecznym celem adepta mahajany powinno być nie tyle osiągnięcie stanu nirwany, wyzwolenie się z cierpienia i kręgu wcieleń, co osiągnięcie przez wszystkie czujące istoty stanu Buddy.
6) Bodhisattwa (czyli istota, która doznała Przebudzenia) to ten, kto realnie współczuje innym istotom i składa przysięgę, że nic go nie zrazi, nic nie odwiedzie od dążenia i osiągnięcia owego celu (...) Aby móc tą drogą podążać, człowiek musi zrodzić w sobie bodhiczittę (skr. bodhicitta), umysł Przebudzenia.
7) Bodhiczitta – czyli umysł Przebudzenia to stan bezpośredniego wglądu w naturę rzeczywistości. Oznacza on mądrość, świadomość pustki (śūnyatā). To stan wolności od uciążliwości, "kleszczy niewiedzy" (skr. kleśa). Złość, duma, żądze, zazdrość, przywiązanie – korzenie smutku, geneza boleści – mogą, dzięki odpowiedniej praktyce, zostać odcięte, zniesione.
8) Komentatorzy "Bodhicaryāvatāra" często dzielą tekst na trzy główne części. Pierwsze trzy rozdziały: "Pochwała umysłu Przebudzenia", "Wyznanie złoczynienia" i "Uchwycenie umysłu Przebudzenia" mają za zadanie pomóc w zrodzeniu się bodhiczitty – umysłu Przebudzenia. Następne trzy: "Baczenie na umysł Przebudzenia", "Na straży pełnej świadomości" i "Paramita cierpliwości" zawierają wskazówki, jak chronić taki umysł, jak go nie utracić, jak nad nim czuwać. Kolejne trzy rozdziały: "Paramita dzielności", "Paramita kontemplacyjnego skupienia" i "Paramita mądrości" nauczają, jak wzmocnić w sobie ów cenny stan, jak uczynić go niezachwianym, opartym na wglądzie w ostateczną naturę rzeczywistości. Dziesiąty i ostatni rozdział zawiera kończącą tekst modlitwę i dedykację.
9) Paramita – znaczy dosłownie to, co transcendentne, co przeszło na drugą stronę, co wykroczyło poza. Zazwyczaj tłumaczy się je jako doskonałość, z tym że chodzi tu o doskonałość w znaczeniu uwolnienia się od wszelkich subiektywnych uwarunkowań. Wyróżnia się sześć paramit, które wytyczają drogę ku Przebudzeniu: daru, wskazań etycznych, cierpliwości, męstwa, kontemplacyjnego skupienia, mądrości.
10) Trzy Klejnoty buddyzmu to Budda, Dharma (nauka, prawda, prawo), Sangha (wspólnota).

Wybrane cytaty:

1) "Nieszczęśnikiem jest każdy na tym świecie, kto szuka szczęścia dla siebie, zaś wszyscy, którzy doznają tutaj radości, to ci, którzy pragną cudzego szczęścia".
2) "Przecież (wszystkie istoty) choć chcą się pozbyć cierpienia – nic, tylko za cierpieniem gonią. Otumanione pragnieniem szczęścia – własną szczęśliwość niszczą jak wroga”.
3) "Człowiekiem tak trudno się odrodzić, jak trudno żółwiowi wcelować szyją w obręcz, którą unosi prąd na morzu”.
4) "Dzikie słonie w okresie rui nie wyrządzają w tym świecie tyle szkody, ile spustoszenia czyni w najgorszym z piekieł mego umysłu słoń nieposkromiony".
5) "Bo na co zdadzą się recytowane słowa? Czyż dzięki samemu czytaniu medycznych rozpraw, jakiś chory pozbył się kiedyś choroby?".
6) "To, co się jeszcze nie przejawiło, nie istnieje – jak może więc chcieć zaistnieć? A to, co zajęte jest przedmiotem postrzegania, nie może dążyć do tego, by przestać istnieć".
7) "Nie chcę cierpieć, ale jak naiwne dziecko spragniony jestem przyczyny cierpienia. To z mojej winy cierpienie się rodzi".
8) "Rozkosze zmysłów to ostrze noża oblepione miodem. I w kołowrocie wcieleń nasycić się nimi nie sposób".
9) "Uznaje się, że istnieją dwie prawdy: umowna i ta ostateczna".
10) "Jeśli Bóg nie chce, lecz tworzy, to znaczy, że zależy od czegoś innego, a jeśli pragnie być twórcą, podlega pragnieniu – gdzie więc podziewa się jego wszechwładza?".