Podążaj drogą tao

Kim był Laozi i czy w ogóle istniał? Na wpół realny, na wpół legendarny Stary Mistrz (tak przekłada się jego imię) wpłynął swoją niezwykłą księgą nie tylko na kulturę Chin, ale i całego świata.

Powstanie "Księgi Drogi i Cnoty" (lub inaczej„Księgi 5000 znaków Laozi”), czyli „Tao Te Ching” datuje się na szósty wiek przed Chrystusem. Cóż to był za wiek w dziejach ludzkiego ducha! W Chinach, obok Laozi, działa Konfucjusz (pierwszy tworzy taoizm, drugi – konfucjanizm). W sąsiednich Indiach do przebudzenia nawołuje książę Siddhartha Gautama. W Persji swoje  nauki głosi prorok Zaratustra, zaś na Zachodzie, czyli w Grecji pojawiają się Solon (prawodawca Aten) i Ajschylos (twórca tragedii greckiej). Nad Morzem Jońskim, w Milecie i Efezie rodzi się europejska filozofia (Tales, Heraklit).

Warto to sobie uświadomić, kiedy sięgamy po starożytne teksty. Obce sobie kultury, mające znikome możliwości przenikania się i dialogu, w podobnym czasie (przestrzeń jednego stulecia) wydały geniuszy, których idee oddziałują na nas do dziś.

Laozi żył (jeśli rzeczywiście istniał) w epoce dynastii Zhou (Czou), która panowała w Chinach ok. 800 lat (od XI do III w. p.n.e.). Według podań pracował na dworze króla, gdzie sprawował urząd archiwisty w państwowej bibliotece. Taoiści chcą w nim widzieć nauczyciela Konfucjusza, choć nie wiadomo, który z nich był starszy. Podobno Konfucjusz przywędrował kiedyś na miejsce przebywania Laozi i poprosił go o radę – jak żyć. Usłyszał krótką naukę o potrzebie prostoty i naturalności, konieczności wyzbywania się żądz, arogancji, pochlebstw. „Daj się ponieść wiatrowi” – miał powiedzieć mędrzec.  

Była to zgoła odmienna recepta od proponowanej przez Konfucjusza, który wielką rolę przypisywał powinnościom człowieka wobec rodziny, społeczeństwa, władzy. Etykieta, tradycja, porządek, lojalność. Obowiązki. Oto jego pomysł na udane życie. Jednostka ujęta w sztywne ramy systemu. Użyteczna, działająca. 

Tymczasem Laozi zaleca bezużyteczność i powstrzymywanie się od działania. Zachowaj dystans, trzymaj się na uboczu i nie przywiązuj do niczego, bo nie ma na tym świecie nic trwałego, nic, co byłoby warte zabiegów i wysiłku. Odmowa udziału w grze, która nazywa się życiem, słabość, która jest siłą, niewiedza, która jest mądrością. Asceza, skromność, kontemplacja. Anachoretyzm. Oto istota taoizmu.

Obie koncepcje są praktyczne (etyczne), nie eksponujące czynnika nadprzyrodzonego, abstrahujące od eschatologii, szukające wieczności w tu i teraz. Nie transcendencja jest kluczem, ale sposób życia w danej (Laozi) lub zadanej (Konfucjusz) nam rzeczywistości.

Sposób życia, czyli droga… Tao… Laozi naucza, żeby przestrzegać tao. To wydaje się najważniejsze. Kłopot w tym, że tao nie można zdefiniować. Bo jego zasadą jest nieokreśloność, niewyrażalność („Jeżeli tao da się zdefiniować jako tao, nie jest prawdziwym tao”).

Pozostają nam zatem aforyzmy Starego Mistrza, z których wyłania się sens jego myśli. Nie próbujmy ich jednoznacznie interpretować, szukajmy raczej mądrości w ogólnym przesłaniu, na które się składają, w intelektualno-duchowej atmosferze tej pięknej w swej prostocie (choć zarazem paradoksalnej) filozofii.

Wybrane cytaty z „Tao Te Ching”:

  1. Pusta przestrzeń wewnątrz naczynia stanowi o jego użyteczności.
  2. Tylko ten, kto jest gotów oddać ciało dla dobra świata, jest godzien odpowiedzialności za jego losy.
  3. Kto praktykuje tao, nie pragnie spełnienia. Ale właśnie dlatego, że go nie pragnie, zawsze może być jak ukryty kiełek i nie spieszyć się do przedwczesnego dojrzewania.
  4. Znajomość niezmiennego jest zwana mądrością.
  5. Najlepszym władcą jest ten, którego istnienia ludzie nawet nie zauważają. Drugim ten, którego kochają i szanują. Trzecim jest władca, którego się boją. Ostatnim ten, którym gardzą i któremu się przeciwstawiają.
  6. Być jednością z tao to dać mu się wchłonąć.
  7. Brak wiary w tobie pociąga za sobą brak wiary w innych.
  8. Być wielkim to nie ustawać, nie ustawać to pójść daleko, pójść daleko znaczy wrócić.
  9. Człowiek naśladuje ziemię, ziemia naśladuje niebo, niebo naśladuje tao, tao zdąża własną drogą.
  10. Jest czas przewodzenia i czas podążania śladem innych, czas wolnego oddechu i szybkiego oddechu, czas wzrostu i czas rozkładu, czas wzlotów i czas upadków. Dlatego mędrzec unika skrajności, nadmiaru i ekstrawagancji (podobnie pisał Kohelet dwa wieki później).
  11. Nadmierny rozwój przyspiesza rozkład.
  12. Tao jest zawsze bezimienne.
  13. Tao pozostaje w bezruchu, a jednak stwarza wszystko.
  14. Nie jest mądrze lśnić jak klejnot i dźwięczeć jak dzwon.
  15. Wszystko pod niebem zrodzone jest z bytu, byt zaś zrodzony jest z niebytu.
  16. Zaprawdę można zyskać, tracąc i stracić, zyskując. 
  17. Powtarzam to, czego uczą inni: „Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie”.
  18. Nie ma większej klęski niż brak znajomości umiaru. Tylko ten, kto zna umiar, zawsze będzie miał dość.
  19. Umiejętność bycia słabym jest objawem siły.
  20. Skąd wiem o świecie? Z tego, co jest we mnie (to bardzo platońskie, Platon – V/IV w. przed Chrystusem).
  21. Działaj, nie podejmując działań, staraj się o to, co nie wymaga starania, delektuj się tym, co nie ma smaku.
  22. Wielkie cele można osiągnąć, gdy jeszcze są małe.
  23. Za zło dobrem odpłacaj (znamy to z chrześcijaństwa).
  24. Długa podróż zaczyna się od postawienia małego kroku.
  25. Drogą niebios jest zwyciężanie bez walki.
  26. Pokorni i słabi zostaną wywyższeni (podobnie Jezus – w Kazaniu na górze).
  27. Zaiste prawda brzmi jak jej przeciwieństwo. 
  28. Szczere słowa nie są słodkie, słodkie nie są szczere.
  29. Wiara tym się różni od wiedzy, że można przestać wierzyć, ale nie można przestać wiedzieć.
  30. Jeżeli robisz coś dla siebie, to nie rób tego kosztem innych; jeżeli robisz coś dla innych, to nie rób tego kosztem siebie.